środa, kwietnia 15, 2020

Żółta kurka z podwórka



Kochani, dziś nasze rączki zamienimy w mamę kurę, czyli kwokę, a paluszki w kurczęta.
Gotowi do pracy?

Oto co będzie Wam potrzebne: kartka, żółta farba, pędzelek, mazak czerwony i czarny, klej i wycięte z papieru oczko i oczywiście wasze rączki :)


Dłoń pomalujcie żółtą farbą...

i odciśnijcie ją na kartce.

Dorysujcie czerwonym mazakiem dziób, na głowie grzebień, nie zapomnijcie o nóżkach.

Posmarujcie klejem wcześniej przygotowane oczko i przyklejcie.

Teraz czas na kurczęta. Zamoczcie w farbie kciuk ...

i odciśnijcie je na kartce. Kurczaczków może być dużo:)

Teraz czas dorysować kurczętom dzioby i nogi...

oraz oczka.

Żółta kurka i jej malutkie kurczęta gotowe.


Chyba muszę jeszcze domalować słoneczko i trawkę. A Ty co domalujesz?
Czekam na Wasze wesołe kurki. Wysyłajcie je na adres przedszkole10.gr.1@gmail.com


Oluś do kurki i kurczątek domalował słoneczko i chmurki


Tak pracuje Oluś razem ze swoją siostrą Julcią



 Ninka do swojej kurki i kurczątek domalowała drzewo i dużo zielonej trawki.



 A to kurka i kurczaczki namalowane przez Kinię, ale czy to jest na pewno Kinia? :)


A tu nasza Milenka prezentuje swoje wesołe kurki :)


Piękna praca Dominika Kazimierskiego ;-)


A oto śliczna praca Zosi


1 komentarz:

  1. Piękna praca Pani Olu <3 Jestem ciekawa efektów prac naszych kochanych przedszkolaków :D ;)))

    OdpowiedzUsuń